www.kragwolnychumyslow.fora.pl

Arche

Manifest wolności

Nie szczędźmy marzeń naszych płodów;
Podpalmy Ziemię iskrą chłodu
Uciszmy burze snem kojącym
I znak na niebie nieblaknący
Wyryjmy pragnień naszych mocą
Niech będzie światłem, drogą, pomocą
Razem horyzont doścignijmy
A Szczyty dufne ku Ziemi zegnijmy
I rozstrzelajmy wszystkie dusze
W wielkiej umysłów zawierusze
Wolności naszej amunicją
Niech świat duchową prohibicją
Udławi swoje żądze chore
Niech się fałszu zdusi odorem

Rozpylmy w miastach gaz czujący
Niech ich nauczy snów miłości
Niech ich wyleczy z przypadłości
Szklanego serca, szklanej duszy
Niech szklane ego im rozkruszy

Weźmy granaty nasączone
Pokoju skromnym, rzadkim plonem
I zdetonujmy w gęstym tłumie
Niech deszcz granatów z nieba lunie
A najostrzejsze z nich odłamy
Niech trafią w serca, żłobiąc szramy
By wyryć znamię im dialogu
By złączyć piętnem serca wrogów

Sterroryzujmy zła obrady
Wysadźmy kłamstwa barykady
Niech blask wybuchu wszystkich ludzi
Z katatonicznych snów obudzi

Dziś, właśnie dzisiaj jest dniem sądnym
Zrzućny nareszcie ład nierządny

Zbudujmy pomnik nie idei
Przesileń, odwilży, zawiei
Lecz pomnik czynów, nie z kamienia
Pomnik co wciąż się codzień zmienia
Rozkruszmy kamień, zrzućmy z cokołów!
Stańmy na szczycie wieży pospołu
I stańmy się pomnikiem żywym
Serca marmurem nam będą prawdziwym

A czarne drzewa w Nowej Niniwie
Niech skamienieją w wiecznym sprzeciwie
Niech ich konary będą przestrogą
Patrząc przez wieczność na niebo wrogo

Ciemność ciemności zostawmy
Żywych od pustki wybawmy
Nieżywym nie żyć pozwólmy
Głupotę głupotą szkalujmy

Uwięźmy kajdan naszych cienie
Zatrujmy naszych dusz cierpienie
Niech zgnije, sczeźnie duch niewoli
Niech spłonie próżny plew chocholi
Nam nie potrzeba snów strażników
Ni ślepych życia przewodników
My ich wolnością zniewolimy
My ludzkość z kajdan wyzwolimy

My ponad szarość się wzniesiemy
I głośno „WOLNOŚĆ!” zakrzykniemy

Umysł nam skrzydłem, serce okiem
Ponad mgłę świata sięgniemy wzrokiem
Kłamstwo i zdrada ten zamęt cały
Już dawno w dole za nami zostały

Przed nami nowa gwiazda świetlana
Przyszłość w jej blasku jest zapisana
Nasza jest przyszłość, nasza, przysięgam
Gdzie blask najczystszy, tam wzrokiem sięgam

Oplećmy Ziemię wieńcem z kwiatów
Narzućmy wolność naszą światu
Choćby i nie chciał wolnym jest
Od dziś

Arche

Proponuję aby manifest stał się hymnem zrzeszenia Kręgu Wolnych Umysłów. Co myślicie na ten temat?

Tym

Nie wszyscy wyznają zasady opisane w manifeście...

Arche

Dlatego pytam się Was co o tym myślicie Wink

Saddam

uwazam, ze ten manifest mozna roznie zinterpretowac. ktos moze pomyslec, ze my chcemy sila narzucic im nasze zasady

Arche

Przenośnia literacka. Saddam, co ty spałeś na polskim:D A jak napiszecie coś lepszego to chętnie poprę, żeby stało się to hymnem Kręgu.

Chojnaś

"Narzućmy wolność naszą światu" - Marek, co to za sekta!? Smile

"Umysł nam skrzydłem, serce okiem" - ja proponuję "skrzydłem i okiem", serce to zbyt zawodne oko. Bardzo często coś w nie wpada i nie można niczego zobaczyć takim, jakie jest naprawdę.

Generalnie jest ok. Bardzo ok.

John

właśnie! za dużo agresji panie Jura (jak się domyślam, bo czytelny nick to narazie ma z tego co widzę tylko Tym Very Happy

) chociaż trza przyznać, że chwyta za serce.. gdybym przeczytał wcześniej to bym rzucił ciemiężącą mnie kosiarką i wyruszył cieszyć się wolnością!

Arche

To właśnie jest protest przeciw agresji poprzez użycie granatów bomb czy narzucenie chcę to potępić. Taka ironiczna antyteza:D